poniedziałek, 8 września 2014

It's not easy being...a little sailor!

Dziś będzie krótko. Rozchodzi się o naszą rodzinną pasje - żeglarstwo. Ja złapałam bakcyla dwa lata temu podczas podróży poślubnej - rejs jachtem w Chorwacji. Później były Mazury, które pokochałam całym sercem i są moim ulubionym miejscem na mapie Polski wraz z naszym fantastycznym morzem. Mój mąż wraz z braćmi żegluje już od dawna, a pasją zarazili ich rodzice, którzy są prawdziwymi wilkami morskimi! Nie ma zatem nic zadziwiającego w fakcie, że również najmłodsze pokolenie naszej familii chowa się przy szantach i nosi pasiaste bluzki i piżamki. Zarówno nasz Staśko, jak i jego starszy stryjeczny brat Antoś, mają żeglarskie pokoiki, ubranka, zabawki i różne gadżety. Częścią (bo wszystkiego nie da się sfotografować a i ze mnie fotograf nie najlepszy a i przy Staśku, którego aparat BARDZO fascynuje, ciężko o profesjonalne fotki) chciałam się z Wami podzielić. 

Staśkowy wilczek-żeglarz Ferdek (imiennik Ferdynanda Magellana!) - prezent od stryja Kajta i stryjenki Agi. Ośmiorniczkowa girlanda - http://www.decobazaar.com/natural-living

 
Żeglarskie literki zakupione na DecoBazaar (projektant Natural Living)
Stasieniek w swojej "koi" - ochraniacz, pościel i prześcieradło kupione na https://muzpony.com.pl/
Żeglarska girlanda również z https://muzpony.com.pl/

Piracka flota - drewniane obrazki z Allegro
Prosty sposób na plamę - piankowa naklejka na ścianę z Castoramy 
 A teraz ubranka. Nie ukrywam, że mam bzika na punkcie ubrań dla Stasia, a jeśli znajdę coś z żeglarsko-morskim motywem to jestem w stanie wydać na to ostatnią złotówkę. Na szczęście nasi znajomi i rodzina znają nasze upodobania i dbają o spójność Stasiowej szafy. 

Śpiochy z H&M
Body - Smyk
Koszulka z żaglówką - no name, zielony t-shirt - Reserved
Rampersy - Smyk, czapka - rękodzieło, prezent od stryjenki Eli
 Rampersy i spodnie - H&M
 Body w paski - Cocodrillo, body pirackie - no name z Carefour
 Śpiochy i bluzka - Lupilu z Lidla
 Śpiochy - Smyk
 Bluzka z długim rękawem - no name, t-shirt - H&M
 Czapeczka - no name, bluzka - Smyk
Jak Wam się podoba styl marine u dzieci?
Pozdrawiam i miłego poniedziałku (my dziś wybieramy się na urodziny stryja Kajtka)!

3 komentarze:

  1. hi hi, szafiarsko się zrobiło. :) śledzę Was :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hymm... ciekawe po kim te żeglarskie smaczki... :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super dodatki i urocze spiochy :) pewnie spodoba ci sie na www.ancorablu.pl bo tam wszystko morskie :) tez kocham ten klimat!

    OdpowiedzUsuń